Aferę wywołano , aby przykryć sprawę taśm i skompromitować przy okazji prof. Chazana , ale popełniono zasadnicze błędy. Wybrano przypadek medyczny, który odsłania nadużycia w biznesie jakim jest invitro i pokazuje jakie ten zabieg może mieć konsekwencje dla kobiety. Zabiegi invitro, są w Polsce zabiegami eksperymentalnymi i zgodnie z polskim prawem wymagają zgody komisji do spraw bioetyki , jeżeli takiej zgody nie było to za brak nadzoru odpowiada minister Arułkowicz. W nagłośnionym przypadku , można domniemywać ,że zastosowano metody eksperymentalne , bo kilkakrotnie klasyczna procedura invitro się nie powiodła . Wycena procedur invitro w Polsce jest zawyżona , dlatego tak chętnie podejmują się tego kliniki prywatne . Państwo ma wydać na te zabiegi 200 ml zł , ale ministerstwo nie zbudowało mechanizmów kontroli ani wydatków , ani prawidłowości wykonywania zabiegów , a to jest wina ministra Arułkowicza . Minister Arułkowicz oceniając jednoznacznie negatywnie działania prof. Chazana w mediach przed otrzymaniem wyników kontroli naraził Skarb Państwa na zapłacenie odszkodowania , wiedział , że taki wyrok wydał Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w przypadku doktora G. argumentując, że takie postępowanie jest niedozwolonym wpływaniem na niezawisłość podległych urzędników. Każdy rozsądny sędzia , nie uzna argumentu , że to profesor powinien szukać kliniki aborcyjnej , bo zrobienie ich wykazu to zadanie ministra Arułkowicza., natomiast lekarz morze doradzić, którą z nich ma pacjentka wybrać.
Minister Arułkowicz w zaistniałej sytuacji powinien zlecić kontrolę wszystkich placówek invitro , aby sprawdzić legalność zabiegów , prawidłowy sposób postępowania z zarodkami i warunki w jakich przeprowadza się zabiegi. Na pewno powinien zarządzić kontrolę w klinice w której przeprowadzono zabieg invitro bo według matki dziecka badania po zabiegu nie wykazały wad genetycznych , a płód został uszkodzony.
Dobrze się stało , że kobiety na tym przykładzie zobaczyły , że invitro to nie sklep w którym można kupić wymarzony super towar , ale bardzo poważna decyzja , która może zaważyć na ich losie.
