Po raz kolejny ostrzegam przed zagrożeniem jakie stanowi możliwość zablokowania systemów informatycznych polskich banków przez celowe działanie różnych grup .
Logując się do większości banków , można zobaczyć ostrzeżenie przed istniejącym realnie zagrożeniem . Po każdym logowaniu do banku , obserwuję natychmiastowe zwiększenie ilości prób zainstalowania na moim komputerze złośliwego oprogramowania .
KNF to leśne dziadki więc nie łudźmy się , że system bankowy i jego zabezpieczenia są całkowicie odporne na ataki . Zabezpieczenie baz danych banków nie gwarantuje możliwości odtworzenia danych z krótkiego okresu , bo te dane nie znajdują się w bazach nie dostępnych z zewnątrz . Realny atak to całkowite zniszczenie danych z takiego okresu , a to wystarczy aby trzeba by było zawiesić wszelkie transakcje na około 24 godziny , a wiele osób straciło by możliwość dostępu do swoich pieniędzy na bardzo długi czas wymagany na odtworzenie danych , lub na zawsze . Państwo powinno przygotować obywateli na taką sytuację i podać nam instrukcję jak mamy się wtedy zachować , bo tylko świadome zachowanie obywateli może wykluczyć efekt paniki, który zwielokrotnia szkody , a na który liczy atakujący , bo to utrudnia jego wykrycie. Liczenie na to że ochroni nas ABW , to utopia bo tam też rządzą leśne dziadki . Widać to było po systemie PKW , którego ABW nawet nie próbowało przetestować ze względu na odporność na włamania , nie ze złej woli , ale braku wyobraźni i funduszy na zatrudnienie odpowiednich fachowców,